Nieustająca tęsknota za słońcem, ciepłym wiatrem i za wolnością. Wolnością od tego, co mnie przymusza, niewoli, co odbiera mi dech.
Turkusy zawsze kojarzą mi się z dziewiczą zielenią, wodą po kres, co zmienia barwy od zieleni po błękity...
I niebo ...
Ten wisior wykonałam z patynowanej miedzi, błękitnych apatytów i różnokolorowych turkusów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz