

Wisior.
Mocno oksydowane, prawie czarne, wypolerowane srebro i drobne elementy, których nie oksydowałam.
Długość z łańcuszkiem około 50 cm.
Moja tytułowa przypadłość wyznacza mi czas pracy ; wisior powstał późną nocą ... lub przedświtem - trudno nazwac tę porę.
2 komentarze:
Aha! No i nowość. :)
Pięknie Puma, pięknie. :)))
Dzięki Pola :)
Prześlij komentarz